| << Poprzednie ogłoszenie |
Błagam ludzi dobrej woli o pomoc
Odpowiedz: (Użyj zakładki Kontakt powyżej)
Dzień dobry. Moja sytuacja życiowa nigdy nie doprowadziła do tego, aby prosić ludzi dobrej woli o pomoc w ten sposób, ale niestety życie mnie do tego zmusiło. Sama z mamą prowadzę dom, wszystko do momentu, gdy mama zaczęła chorować. W lutym br mama miała wypadek, w którym doznała złamania kłykcia piszczelowego lewej nogi. Świat legł w gruzach, ja do pracy, mamą nie miał kto się zaopiekować. Pieniądze szły jak woda. Prywatna rehabilitacja, każda godzina to koszt rzędu 90 zł + zakup ortezy 450zł, zakup kul 70zł, wynajęcie wózka inwalidzkiego i chodzika kolejny koszt rzędu 75zl, do tego leki na cukrzycę, nadciśnienie, osteoporozę, wpadła depresja. Nie mam już siły. Proszę ludzi dobrej woli o małe wsparcie choćby złotówkę. Oddam jak tylko finansowo stanę na nogi. Bóg zapłać. P. S. Dokumentację poświadczającą powyższą sytuację posiadam do wglądu dla zainteresowanych. Dziękuję serdecznie chociażby za poswiecony czas na przeczytanie powyższej wiadomości.
Ogłoszenie dodane: Niedziela, 26 Sierpien, 2018 08:02
